Zegar stary
Zegarze bezlitosny, zimny
Serce w tobie zastygłe
Choć bijesz i chodzisz bez przerwy
Ty jeden mi obrzydłeś
Mogę nie lubić śniegu
Mogę nie lubić nocy
Ale ty jesteś stale w biegu
Nie staniesz, choćby nie wiem co-
Kroczysz
Przez ciebie wszystko przemija
Piękność w brzydotę przemieniasz
O nikim nie zapomnisz, nie omijasz
Nawet ta sosna niczyja
Także z nami przemija
Więc kroczę za tobą, bo muszę
Przeszkody i smutki omijam
Bo czym jest ta nasza tu chwila-
Wieczności mały okruszek
Serce w tobie zastygłe
Choć bijesz i chodzisz bez przerwy
Ty jeden mi obrzydłeś
Mogę nie lubić śniegu
Mogę nie lubić nocy
Ale ty jesteś stale w biegu
Nie staniesz, choćby nie wiem co-
Kroczysz
Przez ciebie wszystko przemija
Piękność w brzydotę przemieniasz
O nikim nie zapomnisz, nie omijasz
Nawet ta sosna niczyja
Także z nami przemija
Więc kroczę za tobą, bo muszę
Przeszkody i smutki omijam
Bo czym jest ta nasza tu chwila-
Wieczności mały okruszek
piękny zegar
OdpowiedzUsuń