Wszystkim kreatywnym polecam pracę z woskiem.
To świetna zabawa przy komponowaniu zapachów i kolorów.
Ciepły wosk doskonale pielęgnuje wysuszoną skórę na rękach.
Szczególnie gdy za nami robienie stroików z kłujących choinek,
gotowanie, mycie garów...itp.:)
Można wykorzystać stare nadpalone świece i wiele dodatków zapachowych.
Poniżej foto moich pachnących czarów:)
GRUBAŚNA BECZUŁKA
----- świeca pachnąca kawą i czekoladą -----
....kojarzy mi się z deserem czekoladowym....mniam...
KAWA Z MLEKIEM
----- wosk świecy nadał kawie śliczną błyszczącą powłokę ----
OWOCOWE MARZENIE
---- świeca pachnąca suszonym jabłkiem, gruszką i goździkami ----
MLEKO-KAWA-KWIATY POLNE
----świeca pachnąca kawą mieloną i kwiatami polnymi---
SREBRZYSTA MIOTEŁKA
---- świeca pachnąca wanilią ----
Wszystkie oczywiście zapakowałam w celofan, żeby nie wywietrzały.